-
Powrót do listy
 
Spis utworów:
1. Intro – Stawka Większa Niż Życie
2. Twoje Glany
3. Polacy
4. Rudy Się Żeni
5. Dziki Kraj
6. Dres
7. Kręcimy Pornola
8. Guma
9. Berlin Zachodni
10. Piosenka Góralska
11. Wielka Miłość Do Babci Klozetowej
12. Piosenka O Solidarności, Czyli Wszystko Gnije
13. Tu Nie Będzi Rewolucji
14. Moherowe Berety
15. Makumba
16. gaduła jurka
17. Ballada O Smutnym Skinie
18. Outro – Stawka Większa Niż Życie
Wykonawca: BIG CYC
Tytuł: PRZYSTANEK WOODSTOCK 2013 - 25 LAT
Dystrybutor: ZŁOTY MELON / ROCKERS PUBLISHING
 
Premiera - 10.07.2014. Ile można słuchać Big Cyca?! Powiem Wam! Można bardzo często i przez cały czas z taką samą radością jak 25 lat temu , kiedy to ta sama ekipa (co jest bardzo ważne) wyrwała nas w rock’n’rollowych dźwiękach z mniemania, że już obśmialiśmy wszystko, co było do obśmiania w czasach, kiedy komuna chyliła się ku upadkowi. Okazuje się, że w każdym roku, na każdej płycie Big Cyc fantastycznie komentuje to, co się wśród Polaków uwielbia dziać - głupotę, chamówę, klasyczną ściemę czy chęć przyłożenia drugiemu z liścia od tak, bo nie odpowiada nam na przykład jego wygląd. Mimo, że Mur Berliński poszedł się j…ć, to w naszych narodowych głupich cechach nawet nie drgnęło. Lubimy białoczerwony kolor do zamachania, lubimy go kiedy łzy patriotyzmu lecą jak Wodospad Niagara i lubimy białoczerwony kolor, żeby komuś nawciskać, że nie jest Polakiem, że jest bydle, że nie jest naszym bratem, matką, córką, synem, a w ogóle to najlepiej wybić go do korzenia. BigCyc pokazuje nam autentyczną deklarację miłości do drugiego człowieka, bez względu na to czy jest babcią klozetową, handlarzem, skinem czy ofiarą skina i to powoduje, że w czasie ciągłym, bez względu na okoliczności, startujące rakiety i wpadające do morza samoloty, Big Cyc daje nam wieczną energię trzeźwego osądu, w jakiej szerokości geograficznej się znajdujemy, jacy jesteśmy, za kogo się przebieramy i kim chcielibyśmy być. Reasumując Big Cyc jak wzorcowy wzorzec metra w Sevres pod Paryżem wytycza normy, których czy chcemy, czy nie chcemy, trzymamy się solidnie. Woodstockowy koncert pokazał, że dinozaury cały czas zioną ostrym ogniem, dają radę z każdą publicznością a w wyjątkowo poszerzonym składzie dodatkowo dorzucili rzetelny kawał dobrej muzyki, na czym wszyscy się poznali i my też, bo pod płytą się podpisujemy i kwalifikujemy ją obok Pana Tadeusza, Szołochowa i Sienkiewicza jako absolutny kanon domowej biblioteczki, która ma nie tylko wyglądać, ale -drodzy państwo Polacy - ma być także używana.