-
Powrót do listy
 
Spis utworów:
Wykonawca: ABRADAB
Tytuł: ABRADABING
Dystrybutor: ABRADAB / FONOGRAFIKA
 
Premiera - 09.10.2010. Z początkiem października ukaże się czwarta płyta AbradAba, współzałożyciela legendarnej grupy Kaliber 44. Po dniach i nocach wyczerpujących nagrań powstało kilkanaście utworów, przywracających czasy świetności hip-hopu. Nowe wydawnictwo nosi tytuł „Abradabing”. Podczas tworzenia materiału z AbradAbem współpracował czołowy polski raper i producent - O.S.T.R., który zajął się całością albumu, zarówno w warstwie muzycznej - jako twórca podkładów - jak i w warstwie producenckiej. To zupełna nowość w dotychczasowej twórczości AbradAba, który tak opisuje prace nad płytą: ,,W ten sposób jeszcze nie pracowałem. Osobiście dla mnie to wyjątkowe przeżycie i świetna odskocznia od dotychczasowego stylu pracy. Po raz pierwszy moje wokale zrealizował świetny raper, co daje mi dodatkową pewność brzmienia materiału.” Na płycie daje się wyczuć prawdziwą chemię i doskonałe zgranie między polskimi mistrzami rapu. AbradAb i O.S.T.R wspierani przez DJ FEEL-X’a, odpowiedzialnego za większość skreczy, stworzyli solidny album w stylu trzeciego krążka Kalibra 44. „Niewiele mogę powiedzieć o tej płycie, nie mam jeszcze do niej dystansu. Myślę, że Ostry i FEEL-X odwalili kawał dobrej roboty, a ja po prostu dałem z siebie wszystko” - wyznaje AbradAb. Nowy materiał w znacznej części opiera się na samplach, co jest odejściem od koncepcji przyjętej w O.P.K., gdzie AbradAb postawił na żywe instrumenty. Tytuł albumu – „Abradabing” – jest nawiązaniem do dubbingu, czyli tłumaczenia niezrozumiałego filmu na czytelny przekaz. „Abradabing” to świat zinterpretowany przez AbradAba i wyrażony w mocnych utworach, takich jak „Mamy królów na banknotach”, “Czuję się jak”, czy “Zawalidroga”. Na płycie udzielają się również goście: DJ Haem, Frenchman, Kontrabanda, Gutek, Cadillac. Na płycie usłyszymy hip-hop w stuprocentowym stężeniu. „Abradabing” ma spore szanse uczynić wiele pozytywnego zamętu w skostniałym ostatnimi laty hip-hopowym światku, a zatem nie pozostaje nic innego, tylko – idąc za słowami AbradAba – „ściągać portki i czekać, aż Abradabing skopie wam tyłki. Do usłyszenia 4 października”